Hashimoto – choć to słowo, które brzmi interesująco i egzotycznie, to oznacza chorobę, która w znacznym stopniu utrudnia nam życie. Cierpi nie tylko ciało, ale też dusza.

To choroba tarczycy, czyli niewielkiego gruczołu, ale gdy on choruje, to szwankuje cały nasz organizm. Niektóre z objawów widoczne są już na pierwszy rzut oka. Powodem, by udać się do lekarza specjalisty, aby przekonać się, czy hashimoto nie stało się naszym udziałem jest między innymi sucha i szara skóra, a także łamliwe i pozbawione blasku włosy, które zaczynają wypadać. Jednym z objawów tej choroby są także palpitacje serca i nieregularne miesiączki. Warto wiedzieć, że hashimoto zaburza także pracę jajników. Z powodu tej choroby tarczycy cierpią najczęściej kobiety w średnim wieku, choć lepiej trzymać rękę na pulsie, bo młodzi ludzie nie mogą mieć stuprocentowej pewności, że ich hashimoto nie dotyczy.

Hashimoto to choroba autoimmunologiczna, która ma duży związek z naszym układem odpornościowym, choć jej przyczyny ciągle nie są znane. To stan zapalny gruczołu, który polega na tym, że nasze własne komórki odpornościowe zaczynają stawać się wrogie i chcą zniszczyć tarczycę. Proces ten toczy się bardzo powoli, dlatego bez diagnozy chora nawet przez kilka lat może się nie zorientować, że w jej organizmie toczy się prawdziwa wojna. Wielu objawów nie łączymy bowiem z tą chorobą, bo nie są one jednoznaczne i typowe. Hashimoto tymczasem może być przyczyną trudności z zajściem w ciążę, bólów głowy, mięśni czy stawów, a także problemów z oddychaniem